W sobotni wieczór 21 listopada br. za sprawą aktorów łódzkiego Teatru Małego mieszczącego się w Manufakturze przenieśliśmy się do jednego z mieszkań na widzewskim osiedlu do którego z Krakowa przyjechał przystojny policjant Jacek. Mając plany matrymonialne wobec Krystyny chciał sobie zjednać jej syna, Jacka. W sprawę wmieszała się zasadnicza, ale pełna uroku Babcia, a swoje dołożyła wścibska